Ilość teorii dotyczących zdrowia i naukowego samopoczucia może przyprawiać o zawrót głowy, a głoszone przez naukowców założenia coraz częściej przeczą sobie nawzajem. Jest tylko jeden punkt, co do którego wszyscy eksperci wykazują zadziwiającą zgodność — spokojny sen to absolutna podstawa i konieczność, bez której ludzki organizm nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Jak spać, aby się wyspać? Zacznij od wygodnego łóżka!
Już wiele lat znany duński pisarz i poeta, Hans Christian Andersen, ogłosił, że sen zakłócić może nawet malutkie ziarnko grochu. My możemy poszerzyć tę listę o dziesiątki kolejnych pozycji, jednak zamiast mnożyć problemy, skupimy się na rozwiązaniach. Po pierwsze — ustalić należy, kto na tym łóżku będzie spał. Dwie osoby nie wyśpią się na łóżku zaprojektowanym z myślą o jednej, a nastolatek na modelu dziecięcym. Sen to jeden z najważniejszych elementów naszego życia, dlatego nie ma tu mowy o kompromisach. Nie oszczędzaj na jakości, nie oszczędzaj na powierzchni. Jeśli Twoja sypialnia jest naprawdę malutka, to już lepiej wybrać rozkładaną kanapę lub narożnik, niż za małe łóżko. Im większe łóżko, tym bardziej efektywny sen i lepsza regeneracja. Dwuosobowe łóżko nie powinno być węższe, niż 160 cm, ale znaczenie ma także wysokość, która powinna oscylować wokół 50 cm. Niższe i wyższe mogą naprawdę dać Ci się we znaki podczas siadania oraz wstawania!
Kilka lat temu media zaczęły poruszać temat małych intruzów, którzy tak chętnie zakradają się do naszych ciepłych łóżeczek. Roztocza, pleśń czy grzyby niepostrzeżenie rozwijają się tuż pod naszymi nosami i stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia. Alergicy wyczują ich obecność niemalże natychmiast. Pamiętasz te reportaże i artykuły, którym towarzyszyły zdjęcia przywodzące na myśl raczej kreatury z horroru, niż bakterie i roztocza? Większość nich traktowała o wyborze odpowiedniego materaca, który jest rzecz jasna kluczowy dla naszego zdrowia. My jednak chcielibyśmy podkreślić znaczenie ramy łóżka. Im prostsza konstrukcja i gładsza powierzchnia, tym łatwiej utrzymasz ją w czystości.
Głównym zadaniem łóżka jest oczywiście zapewnienie Ci głębokiego, zdrowego snu. Kupując łóżko dwuosobowe, możesz jednak zyskać przy okazji nieco powierzchni do przechowywania — a każda pani (i pan) domu wie, że jest ona po prostu bezcenna. Dwuosobowe łóżka często wyposażone są w naprawdę pojemne skrzynie. Za modelami bez pojemnika przemawiają względy estetyczne — uchodzą za „lżejsze” i delikatniejsze, umożliwiają również projektantom na większą swobodę podczas zdobienia. Nie znaczy to jednak, że za łóżkami ze skrzynią przemawia jedynie ich praktyczna strona — chociaż bardziej zabudowane, wciąż prezentują się elegancko i nowocześnie!
Dzieci rosną jak na przysłowiowych drożdżach, a rodzice patrzą na to z niebywałą zgrozą. Gdy ich pociechy w obłędnym tempie wyrastają z ubrań, butów i… mebli, wydatki mnożą się jak szalone. Jeśli nie zamierzasz wymieniać wyposażenia pokoju swojego malucha (no, już nie takiego „malucha”) co pół roku, koniecznie wybierze meble nieco większe — tak, aby Twoje dziecko musiało do nich jeszcze trochę „dorosnąć”. Z takimi sprytnymi zabiegami musisz jednak być ostrożny w przypadku wyboru łóżka. Za małe dziecko w zbyt dużym łóżku to ryzyko nieszczęśliwego wypadku. Dziecięce łóżeczka posiadają zwykle podwyższone krawędzie, które skutecznie chronią malca przed „wykulaniem się” i spadnięciem na podłogę. W łóżkach dla nastolatków i dorosłych nikt już takich zabezpieczeń nie montuje (a szkoda, bo czasami by się przydały!), więc Twój mały, ruchliwy szkrab nie będzie w nich bezpieczny. Uważaj zatem, aby podczas tego racjonalnego i oszczędnego planowania nie przedobrzyć i nie wylać dziecka z kąpielą, czy też może raczej — nie wypchnąć go z łóżka.
Podobno małe dzieci to mały kłopot, a duże dzieci — duży kłopot. Regułę tę należy jednak odwrócić, gdy rozmawiamy o kładzeniu spać. Wśród rodziców krąży żartobliwe powiedzenie, że odstawienie do łóżka małego dziecka niczym nie różni się od… odstawienia do łóżka kompana, który przesadził z napojami wyskokowymi. Oboje będą śpiewać, żądać czegoś do picia, płakać, przyjmować dziwne pozycje i dostaną czkawki, by w końcu — nagle i niespodziewanie — odpłynąć. Coś w tym jest, prawda rodzice? Twój maluch każdego wieczoru usiłuje Cię przekonać, że wcale nie jest zmęczony? Zamień klasyczne, proste łóżko na model inspirowany bajkami lub zabawkami dla dzieci! Dla małych księżniczek idealne będą różowe, baśniowe barwy, a dla chłopców — ramy stylizowane na samochód wyścigowy lub wóz strażacki. Nuda to najgorszy wróg małych dzieci
O piętrowym łóżku marzył w dzieciństwie każdy z nas, co wcale nie oznaczało, że zamierzaliśmy spać w nim z naszym rodzeństwem. Taki mebel to raczej doskonałe miejsce do zabawy i własny, miniaturowy plac zabaw ukryty wewnątrz naszego pokoju. Jako dorosłemu człowiekowi już raczej nie wypada Ci spać na piętrowym łóżku, możesz za to podarować takie swojemu dziecku. Doskonałą alternatywą dla tak zwanych „piętrówek” są także łóżka dziecięce na antresoli, które przypominają te piętrowe, ale… pozbawione dolnego piętra. Nie martw się, nie odbije się to negatywnie na radości, jaką taki mebel sprawi Twojemu dziecku! Łóżka na antresoli mają drabiny, a niektóre modele nawet zjeżdżalnie! Wykonuje się je zwykle z drewna i innych naturalnych materiałów, bezpiecznych dla wrażliwej skóry małych dzieci. Dzięki łóżku na antresoli swoje wspaniałe królestwo może mieć nawet jedynak!
Uniwersalne łóżko nie istnieje i doskonale wie o tym każda osoba, w której kalendarz wpisane są częste podróże. Nawet najwygodniejsze hotelowe posłanie przypomina więzienną pryczę, jeśli zestawimy je z łóżkiem, które sami wybraliśmy do naszej sypialni. Bystry czytelnik zauważył zapewne, że w naszym artykule nie wspomnieliśmy o kwestiach estetycznych. Cóż, pominęliśmy je celowo — w końcu gust to rzecz względna, ale nasze zdrowie już nie. My dostarczyliśmy Ci mnóstwo informacji dotyczących zagadnień technicznych i praktycznych, a design musisz już wybrać sam!