Rozwiń filtry

Żarówki

Filtruj produkty Wyczyść
Dostępne: 48h
Promocja
Nowość
Bestseller
King Home
1
Strona: 1 z 1
Sortuj po:
48h
3,3 (1)

20,00 zł
Koszt dostawy: 25,00 zł
Czas realizacji: 48h

Mija 140 lat od kiedy Thomas Edison wynalazł żarówkę. Pierwszy prototyp szklanej bańki z włóknem węglowym świecił zaledwie przez osiem minut i mogło wydawać się, że nie zrobi furory. Tymczasem zespół badawczy Edisona pracował nad ulepszeniem wynalazku, który niczym koło zmienił ewolucyjny bieg świata. Dziś bez żarówek nie byłoby fabryk, samochodów, a Ciebie codziennie przepełniałaby ciemność wraz zachodem słońca. Fenomen żarówek spowodowany jest tym, że szybko z wynalazku luksusowego w zakładach i pałacach stały się powszechnymi atrybutami w każdym mieszkaniu, przyspieszając procesy elektryfikacji wsi i niewielkich miast.

To wpłynęło na rozwój naszej planety, na której źródło światła przestało ograniczać się do lamp naftowych i pochodni. Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, bez blasku żarówek paradoksalnie nie byłoby również pojazdów, których pierwsze parowe modele wyprodukowano zanim Edison doznał eureki. Wszystko dlatego, że światło przestało być komfortem, a zaczęło stanowić wymóg i znacząco wpłynęło na nasze bezpieczeństwo. Nie wierzysz? Wyobraź sobie warszawskie przejścia dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej, albo nocną zmianę w hurtowni przy świecach. Żarówki na stałe weszły w krajobraz oświetlenia, które z czasem zmieniło swoją funkcję. Oczywiście - jasność nadal potrzebna jest nam w pracy w biurze, albo podczas posiłku w jadalni, ale coraz częściej spełnia także walory dekoracyjne. Tego chyba nie trzeba tłumaczyć - wystarczy, że po ciężkim dniu siądziesz przed telewizorem, a za nim rozświetli się listwa żarówek LED, które nadadzą Twojemu pomieszczeniu klimatyczny nastrój. A propos nastrojowości - są też tacy, którzy lubią styl vintage i ozdabiają salon oraz przedpokój bursztynowymi żarówkami Edisona. Masowość produkcji rozpowszechniła żarówki na wcześniej niespotykaną skalę. Dziś wchodząc do sklepu, w dziele świetlnym dostajesz oczopląsu i musisz podjąć fundamentalną decyzję: kupić energooszczędne oświetlenie domu, czy po prostu tanie? A może uda się upiec dwie pieczenie na ja jednym ogniu? Dylematów jest wiele - my pomożemy Ci je rozwiązać!

 

Odpowiednia żarówka - jak kupić?

 

Nie istnieje jedno, sprecyzowane kryterium wyboru żarówek. Jest ich wiele, a najważniejszym z nich jest Twoja indywidualna wizja. Na przykład musisz zdecydować, czy oświetlenie w pokoju ma być ciepłe, zimne czy wypośrodkowane. To z kolei łączy się z walorem dekoracyjnym. Może być tak, że trzeba iść pod prąd, bo Twoja nowoczesna sypialnia wystrojem nie współgra z relaksującym światłem ciepłym, a jej skandynawska aranżacja wręcz prosi się o intensywniejszą, chłodniejszą tonację. I znów dochodzi kolejna zagwostka - jakie jest Twoje oświetlenie główne w mieszkaniu? Ma to znaczenie przede wszystkim przy tworzeniu kontrastu z oświetleniem pozostałych pomieszczeń (np. z kuchnią lub łazienką), ale głównie ma wpływ na wzrok. Ten przyzwyczaja się do barwy światła, w której spędza najwięcej czasu. Jeśli jest ona nieodpowiednio dobrana, może sprawić, że Twoje oczy zaczną się męczyć. Zbyt mocne natężenie strumienia świetlnego niesie za sobą także przysłowiowy (nie mylić z objawem chorobowym) światłowstręt, przez który będziesz szukać pretekstu do ewakuacji z salonu. Co gorsze - czasem trudno wyczuć szkodzące migotania promieni, ale by się przed nimi chronić, dobrze zaopatrzyć się w żarówki zapewniające bezpieczeństwo fotobiologiczne lamp i systemów lamp (tym producenci zapewne pochwalą się na opakowaniu). I ponownie tarapaty, tym razem natury technicznej: trzeba znaleźć żarówkę o odpowiednim gwincie. Z reguły jednak ten problem nie jest tak skomplikowany jak poprzednie, bo na pudełkach pojawiają się szczegółowe informacje, które nie powinny namnożyć kolejnych dylematów. Sam natomiast musisz wybrać kształt żarówki. Jest on zależny od dekoracji lub rodzaju pomieszczenia. Ciężko, aby klasyczna bańka zmieściła się w otworze podsufitowej instalacji oświetleniowej w łazience, gdzie dedykowane są ścięte, płaskie żarówki. Jeśli zatem szukać optymalnego wyboru, wydaje się, że żarówki energooszczędne oraz led spełniają powyższe kryteria. Po pierwsze, ich moc jest wystarczająca dla oświetlenia głównego, pomocniczego oraz dekoracyjnego. Po drugie, zużywają mniej energii niż tradycyjne żarówki (z którymi nota bene walczy Unia Europejska). Niektóre ledowe są gotowe świecić nieprzerwanie nawet przez 50 tys. godzin! Energooszczędne są mniej trwałe, choć i tak gwarantują ok 15 tys. godzin światła. Za to w porównaniu do „ledówek” są tanie i można je nabyć już za 15 złotych. Jak się okazuje, dobór żarówek jest także zmorą poza domem, gdy wsiada się do samochodu. Do światła dziennego na drodze najlepiej postawić na żarówki H7, które są świetną alternatywą dla ksenonów (nie wszystkie ksenony spełniają wymogi prawa), a ich wysoką jakość potwierdza szereg testów bezpieczeństwa. Największym plusem H7 jest to, że gwarantuje bardzo dobry rozkład światła, co nie jest bez znaczenia np. w pochmurne dni. Tańszą alternatywą są natomiast żarówki H1, które można kupić już za kilkanaście złotych („siódemki” renomowanych firm mogą kosztować ponad 100 zł). Świetnie sprawdzają się jako źródło światła przeciwmgielnego, oraz tzw. „długie”, przy czym gwałtownie nie obniżają swojej trwałości - niektóre H1 potrafią palić się nawet 600 godzin. Z nimi nie powinno Cię nic zaskoczyć w trasie.



Program lojalnościowy
Zbieraj punkty i wymieniaj je na bony zakupowe - nawet do 150 zł.
Punkty otrzymasz za zakupy w sklepie oraz za ocenę produktów.
1 pkt
za 1 zł