Lata mijają, aranżacyjne trendy się zmieniają, ale jeden zwyczaj pozostaje w naszym kraju bez zmian — praktycznie w każdym polskim domu telewizor pełni niezachwianą, kluczową rolę, stając się pierwszoplanowym sprzętem i najważniejszym punktem salonu lub sypialni. Kiedyś zabrzmiałoby to bardzo negatywnie, lecz dziś — w dobie smart telewizji i innych wynalazków, dzięki którym nie musimy ograniczać się do oferty kluczowych operatorów — telewizor wcale nie jest takim złem, za jakie uchodził jeszcze kilka lat temu. Aby jednak on oraz towarzyszące mu sprzęty, służyły nam jak najdłużej, powinniśmy należycie o nie zadbać i wygospodarować dla nich odpowiednią przestrzeń. Najlepsze, co możesz zrobić dla swojego telewizora (oraz własnego komfortu oglądania) to zainwestować w meble RTV. Jak wybrać szafkę pod telewizor? Zdradzimy Ci kilka naszych patentów.
Im więcej cali, tym lepszy seans — to wie raczej każdy z nas. Dzisiejsze monitory komputerowe przypominają rozmiarem dawne telewizory, zaś dzisiejsze telewizory zasługują już na miano prawdziwych kin domowych. Czy to oznacza, że rosnąć powinny także wymiary szafek RTV? Wręcz odwrotnie! Podczas ich zakupu kieruj się zasadą — im większy telewizor, tym mniejsza szafka pod niego. Za tą regułą przemawiają względy praktyczne i estetyczne. Zaczynając od tych pierwszych — najważniejszych — chodzi o postawę, jaką przyjmujesz podczas oglądania filmów czy programów. Mało kto zasiada przed telewizorem na kwadrans. Większość z nas szykuje się na dwugodzinny seans, a przez cały ten czas siedzieć będziemy w jednej pozycji. Źle wygięta czy skrzywiona szyja to gwarancja późniejszego bólu kręgosłupa, głowy, a nawet rąk czy nóg. Specjaliści uważają, że podczas oglądania telewizji środek ekranu powinien znajdować się na wysokości oczu oglądających. Weź sobie tę radę do serca, by uniknąć konieczności podnoszenia lub opuszczania głowy. Jeśli nadal czujesz się niekomfortowo przy dłuższych seansach, przeanalizuj odległość sofy od telewizora — to również może mieć znaczenie.
Pod względem estetycznym rozmiar również ma znaczenie. Duży telewizor w połączeniu z dużą szafką to ciężki i przytłaczający duet, a więc doskonały przepis na aranżacyjną katastrofę. Owszem, telewizor ma się znajdować w centrum pomieszczenia, ale chyba nie chcesz osiągnąć efektu PRL-owskiej meblościanki? Jeśli więc zaszalałeś podczas wyboru odbiornika, ochłoń przed zakupem szafki RTV. Owszem, szafka RTV powinna być odpowiednio szeroka, by stanowić stabilne oparcie dla sprzętu. Jednakże przesadnie duża szafka pod telewizor optycznie zmniejszy sam odbiornik i zaburza harmonię aranżacji pomieszczenia.
Warto pamiętać, że chociaż szukasz szafki pod telewizor, to będzie mu towarzyszyło kilku kompanów. Odtwarzacz DVD, konsola, tuner, głośniki, wzmacniacz kina domowego — producenci elektroniki zrobią wszystko, by przekonać Cię, że potrzebujesz wszystkich tych bajerów. Jeżeli znalazłeś na nie pieniądze w swoim portfelu, to znajdź miejsce i na szafce RTV. Ułatwi Ci to zarówno organizację, jak i współdziałanie sprzętu, ale na tym nie koniec. Instalując sprzęty audio-video w jednym miejscu oszczędzisz sobie konieczności ciągnięcia kabli po całym pomieszczeniu.
W kwestii designu, różnorodność jest oszałamiająca. Stoliki pod telewizory znajdziesz praktycznie w każdym stylu — nowoczesne, eleganckie, minimalistyczne, barokowe, prowansalskie, rustykalne, skandynawskie, a nawet loftowe — wybór jest praktycznie nieograniczony. Jeśli lubisz nowoczesny design, poszukaj modelu z wbudowanymi listwami oświetleniowymi LED, które podkreślą charakter mebla. Miłośnik klasycznej elegancji? Celuj w ciemne drewno lub fornir. W słonecznych, przytulnych salonach najlepiej wypadają szafki z jasnego drewna, na przykład sosny. Jeżeli natomiast puls przyspiesza Ci na widok wszelkich innowacji, zainteresuj się szafkami pod telewizor, do produkcji których wykorzystano przede wszystkim szkło.
Choć designersko zróżnicowana, to jednak udało nam się wyodrębnić dwa dominujące w tej kategorii produktowej warianty wykończenia powierzchni — to lakier oraz fornir. Lakierowane szafki RTV to dobre uzupełnienie nowoczesnych, minimalistycznych wnętrz, których mieszkańcy lubią niecodzienne akcenty i niebanalne detale. Fornir, czyli jedna z najbardziej udanych alternatyw dla (bardzo ciężkich) mebli z naturalnego drewna sprawdzi się w kolei w salonie, którego właściciel ceni sobie szyk i elegancję.
Choć Twoje oczy wlepione będą w ekran, to komfort oglądania zależy od tego, co pod spodem — czyli od szafki RTV. Jeżeli nie chcesz po każdym seansie budzić się z obolałym karkiem, ani zastanawiać „jakim cudem wybrałem właśnie ten model”, podczas zakupy szafki pod telewizor, kieruj się naszymi radami.