Urządzając kuchnię skupiamy się na wielu rzeczach. Wybieramy blaty, fronty, oświetlenie, dziesiątki godzin spędzamy w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego, a jeszcze więcej w Internecie, szukając inspiracji. Krzesła zostawiamy na sam koniec i patrzymy na nie wyłącznie pod kątem stylistycznym — muszą pasować do zaplanowanej już aranżacji. Nie będziemy się zastanawiać, czy taka kolej rzeczy ma sens ani namawiać Cię, byś wyposażanie kuchni zaczął od krzeseł. Zamiast tego przedstawimy Ci reprezentantów różnych nurtów stylistycznych, których łączy wygoda siedzenia, trwałość i funkcjonalność.
Sądząc po tym, jakie modele krzeseł najszybciej znikają z naszym magazynów, fanów minimalizmu przybywa. Proste, monochromatyczne, inspirowane figurami geometrycznymi — takie siedziska lubicie. Najchętniej białe, ewentualnie w odcieniach beżu lub szarości. Czasem zaszalejecie, decydując się na komplet w soczystych kolorach. Czy to dobry wybór? Wręcz doskonały! Krzesła w nowoczesnym stylu nowocześnie prezentują się również od strony technicznej. Wykonuje się je z mieszanki tworzyw sztucznych, wyróżniającej się pod względem trwałości i odporności na uszkodzenia. Ewentualnie zabrudzenia usuniesz z nich stosunkowo łatwo, nie odbarwiają się też pod wpływem promieniowania UV.
Krzesła w stylu skandynawskim w kategorii: „popularność” zajmują drugie miejsce na podium. Z tymi omawianymi w poprzednim akapicie łączy je stelaż. Ramy jednych i drugich wykonuje się najczęściej z drewna lub metalu, co decyduje o ich trwałości i wytrzymałości. Taki stelaż to naprawdę solidna podstawa! Nieco inaczej wygląda za to siedzisko — zamiast designerskich tworzyw sztucznych, ciepły i przytulny styl skandynawski preferuje tapicerki. Wykorzystywane do obicia krzeseł w stylu skandynawskim tkaniny różnią się od siebie znacząco. Jedne miękkie i włochate, drugie gładkie i mniej sprężyste, a przede wszystkim w wielu różnych wzorach i kolorach — nie ma takiej kuchni, do której nie dałoby się wstawić modelu zainspirowanego stylem rodem z północy Europy.
Czy krzesła w skandynawskim stylu to dobry wybór do kuchni? Tak, gdyż uchodzą obecnie za jedne z najwygodniejszych na rynku. Są także stosunkowo łatwe w utrzymaniu, ponieważ z tapicerowanego obicia łatwo usunąć większość zabrudzeń.
Hokerom udało się zerwać ze złą opinią barowych stołków i na dobre wkraść w łaski Polaków. Ich popularność szła w parze z rozwojem drugiej kategorii produktowej, jaką są wyspy kuchenne. Te dwa elementy, znane nam dotychczas głównie z amerykańskich filmów, skutecznie podbiły nasze serca. Chociaż przywiązani do tradycyjnego rozwiązania — blaty osobno, stół jadalny osobno — opieraliśmy się naprawdę długo, praktyczność tego rozwiązania w końcu zwyciężyła. Hokery to jedne z najlepiej zaprojektowanych siedzisk, jakie można obecnie dostać. Dlaczego o tym wspominamy? Ponieważ należyte wyprofilowanie przekłada się bezpośrednio na ich wygodę. Dominują modele w stylu skandynawskim, stworzone na bazie drewna i pokryte tapicerką oraz nowoczesne, do produkcji których wykorzystuje się rozmaite tworzywa sztuczne i metal. Wszystkie mają wspólny mianownik — komfort i trwałość.
Zakup hokerów powinni rozważyć również właściciele mniejszych kuchni, bo — w połączeniu z mocowanym bezpośrednio do ściany blatem — pozwalają zaoszczędzić naprawdę dużo miejsca. Nie dość, że rezygnujemy z tradycyjnego stołu, to w dodatku hokery możemy całkowicie wsunąć pod blat (o ile nie mają zbyt wysokich oparć).
Do zupełnie innej kategorii zaliczamy wszystkie siedziska — krzesła, fotele i hokery — wykonane z transparentnego tworzywa sztucznego. To jeden z naszych ulubionych trendów i z ogromną radością odnotowujemy, że Wam również się podoba! Przezroczyste krzesła to prawdziwa ozdoba każdej kuchni, którą urządzono w stylu nowoczesnym lub lekko awangardowym. Ze względu na swój uniwersalny kolor — czy też raczej jego całkowity brak — nie kłócą się z pozostałym wyposażeniem. Wykorzystywane do ich produkcji tworzywo wyróżnia wysoka wytrzymałość i odporność na zarysowania.
Chociaż w kuchni i jadalni komfort siedzenia jest naprawdę ważny, projektowane pod kątem tych pomieszczeń krzesła często pozbawione są podłokietników. W końcu któż z nas jest w stanie spokojnie oprzeć ręce, gdy przed nami stoi wyśmienity obiad? Brak konieczności wkomponowania podłokietników sprawia, że wyobraźnia projektantów szybuje naprawdę wysoko! Te modele to zdecydowanie nasz numer jeden jeśli chodzi o niebanalny design. Entuzjaści spektakularnych rozwiązań powinni zainteresować się właśnie krzesłami bez podłokietników.
Kiedyś konstrukcja kuchennego krzesła była oczywista — drewniane stelaż i poduszkę, na której dało się siedzieć. Dziś, dzięki technologicznemu zaawansowaniu i rozwojowi metod produkcji, wykorzystywane do budowania krzeseł sztuczne tworzywa są tak elastyczne i wygodne, że nie wymagają już żadnych dodatkowych obić. Otworzyło do projektantom furtkę do designerskiego raju. Skoro już wiesz, które kuchenne krzesła są nie tylko piękne, ale też wygodne, możesz ruszać na zakupy!