Dywan najczęściej kojarzy się nam z przeprowadzką lub remontem. Zazwyczaj wtedy wybieramy się do sklepu wybrać taki, który będzie pasował do zupełnie nowego lub odmienionego wnętrza. Tymczasem nawet bez takiej ingerencji w wystrój pomieszczenia powinniśmy doceniać rolę, jaką spełniają
dywany. To w końcu obok zasłon i firan największe tekstylia, jakie gromadzimy w naszych domach. Paradoksalnie traktujemy dywany jak swego rodzaju oczywistość. W końcu rzadko zdarza się, aby nasze pomieszczenia nie były w nie wyposażone. Bardzo często dziedziczymy je po starszych domownikach, przez co pewnie wielu z Was jeszcze nigdy nie stanęło przed wyborem nowego dywanu. Jeśli więc jesteś jedną z takich osób, albo zwyczajnie nie potrafisz wskazać na ten jeden jedyny, damy Ci kilka wskazówek, które przybliżą Cię do ostatecznej decyzji. Trzeba mieć na uwadze, że dywan spełnia wiele ról. Na przykład
dywany do salonu są traktowane głównie jako element dekoracyjny, ale nie można zapomnieć, że oprócz tego izolują podłogę i wyznaczają przestrzeń komfortu.
Salony są pokojami, w których spędzamy najwięcej czasu i oddajemy się relaksowi po ciężkich dniach. Niemniej coraz więcej salonowych aranżacji pomija dywany i stawia na parkiet bez zakrycia. Jeśli nie chcesz iść tą drogą, musisz pamiętać, że wówczas nie możesz traktować dywanu po macoszemu. To nie jest raptem dodatek, tylko jeden z fundamentalnych elementów pomieszczenia, który łączy przyjemne (walory dekoracyjne i wizualne) z pożytecznym (czysta podłoga). Podobnie podejdź do zagadnienia w innych pomieszczeniach. W zależności od warunków, jakie panują w Twoim mieszkaniu,
dywany pokojowe mogą różnić się od salonowych wielkością, kształtem czy wzornictwem, bo tam już nie pełnią funkcji reprezentacyjnej. Niezmienne pozostają jednak pozostałe funkcje, które znów obracają się wokół trzech przymiotników: elegancki, praktyczny i dbający o czystość. To właśnie dlatego dywany bywają niezbędne w salonie, ale także w
sypialni czy pokoju
dla dziecka.