Lampy stołowe

Podstawową funkcją lampy jest dawanie światła. Taki cel postawił przed sobą Ignacy Łukasiewicz, który skonstruował lampę, którą napędzała nafta. Podobno dzięki niej w pewnym szpitalu jeden chirurg mógł w nocy przeprowadzić ratującą życie operację. W innym przypadku nie miałby takiej możliwości i musiałby czekać do świtu. I on, i pacjent skorzystali więc na wynalazku. Mała rzecz, a tak pożyteczna - lampy naftowe (dziś też sprzedawane jako ozdoby) w pewien sposób zrewolucjonizowały XIX-wieczną Polskę, w której po zmroku tlił się płomień na świeczkach.

Nowy wynalazek usprawnił wykonywanie prac w ciemności, bo o elektryfikacji jeszcze nie było mowy. Kiedy jednak ona przyszła, świat opanowała kolejna oświetleniowa rewolucja. Światło elektryczne w pewnym momencie przestało służyć w przywracaniu jasności podczas pracy, ale zaczęło odpowiadać za wystrój pomieszczenia. Dzisiaj lampy stołowe mają różnorodne funkcje, ale jedna z nich przed dwustu laty nie przyszłaby do głowy nikomu - po prostu, mają ładnie wyglądać. A kiedy świecą, mają nas wprawiać w klimatyczny nastrój i rzucać uroczy cień na meble. Ten przeskok w zastosowaniu lamp nie byłby możliwy gdyby nie żarówki - dzisiejsza nafta, która napędza światło. Ich popularyzacja przyczyniła się do tego, że oświetlenie domu przestało być produktem z górnej półki, a rynki na całym świecie zapełniły się od urządzeń, które obsługiwały szklane bańki z żarnikiem. Na przykład po żyrandolach, przyszedł czas na dekoracyjne lampy stołowe, które relaksują nas swoim blaskiem po ciężkim dniu, a za nimi pojawiły się lampy stołowe dekoracyjne, które nierzadko w jadalniach służą wyłącznie za ozdobę. Jeśli nie przepadasz za nadmierną aranżacją wnętrz, możesz pomyśleć, że dekoracyjne lampy to tylko banalny gadżet - zwyczajny zbieracz kurzu. Postanowiliśmy jednak udowodnić Ci, że tak nie jest, a światło wydostające się spod kloszy i abażurów może wpłynąć nawet… na Twoją dietę! Poniżej przedstawiamy kilka przykładów, jak dobór lampy stołowej może zmienić Twoje codzienne życie.

Jak wybrać dekoracyjną lampę stołową?

W pierwszej kolejności zadaj sobie pytanie: do jakiego pomieszczenia potrzebujesz lampę? Jeśli jest nim kuchnia lub jadalnia, niezastąpione będą wspominane już lampy stołowe dekoracyjne (gdy masz dużo miejsca na stole) lub lampy dekoracyjne wiszące. Te drugie sprawiają, że światło obejmie obszar całego blatu i jego zastosowanie będzie równie praktyczne, co estetyczne. Ważne przy tym, abyś zawiesił je na odpowiedniej wysokości - tak, aby nie przeszkadzały, gdy stołownicy wstają i odchodzą od śniadania czy kolacji. Jak w doborze każdego oświetlenia, istotne jest również barwa światła. W kuchni jest ona fundamentalna - naukowcy odkryli, że chętniej spożywamy białe wino, gdy światło jest białe lub niebieskie. To nie żadna zachęta, ale potrawy i nasze receptory smakowe też podobno są czułe na niektóre wiązki. Lampy dekoracyjne wiszące odnajdą się także w przedpokoju (częściej) oraz pokoju dla dzieci (rzadziej). Najważniejsze jest jednak oświetlenie pomieszczenia głównego, bo to w nim spędzamy najwięcej czasu. Lampy dekoracyjne do salonu to najcięższy wybór - urządzenie musi bowiem współgrać nie tylko z kolorem mebli, ale też odpowiednio wpasować się w układ pomieszczenia. Gdy mamy wolną przestrzeń między szafkami, lukę idealnie wypełnią lampy dekoracyjne stojące. Ich wielkim plusem jest to, że pasują do różnych stylów aranżacji - od staromodnych do skandynawskich, czy nawet industrialnych i modernistycznych. Skoro już jesteśmy przy stylu, uczulamy Cię na jedną rzecz. Staraj się, by nie przesadzić z dziwnymi kształtami, kolorami lub niestandardowymi rozmiarami lamp. Nie pozwól, aby w twoim salonie królował przerost formy nad treścią i unikaj rzucających się w oczy stylizacji. Jak sama nazwa wskazuje, dekoracyjne lampy mają dekorować, a nie być pierwszoplanowymi aktorami w pokojach. Dlatego też w pomieszczeniu wyposażonym w ciemnobrązowe meble nie stawiaj żółtego, jaskrawego lampionu w kształcie grzybka, nawet jeśli jest hitem sprzedaży. Efekt będzie dokładnie odwrotny, niż Twoje wyobrażenia. Żeby działalność światła była relaksująca, należy zwrócić uwagę na moc i barwę światła, ale także kąt oświetlenia. To ostatnie jest kluczowe, gdy promień świetlny nie jest w stanie objąć swoim zasięgiem całego pokoju. Wówczas należy pomyśleć o takiej lampie, która nachylona jest w kierunku, w którym najbardziej potrzebujemy jasności. Jeśli zaś chodzi o siłę lub barwę, lampy stołowe led stanowią szeroką gamę wyboru, która sprosta dużym oczekiwaniom. Nie wszędzie jednak one pasują. Na przykład do sypialni, czyli pomieszczenia, w którym ostatni raz przed snem widzimy światło. Tu lepiej postawić na niezbyt silne promienie lampek, które dodatkowo dobrze jest stłumić abażurem. Lampy stołowe led nie muszą być jednak pierwszym wyborem, a interesującą alternatywą. Na przykład świetnie się sprawdzają wpuszczone w sufit, tworząc wyjątkową iluminację. Dzięki nim tworzy się intymna przestrzeń. Po pierwsze, rzucają bajeczny cień na meble i inne akcesoria, kreując wrażenie półmroku. Po drugie, są wbudowane w ścianę, więc nie zajmują dużo miejsca. To ciekawa propozycja zwłaszcza dla tych, którzy nie mają w salonie wystarczająco przestrzeni, żeby zmieścić np. lampy dekoracyjne stojące. Bo walor dekoracyjny lamp jest efektywny dopiero wtedy, gdy nie rzucają się w oczy.